Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Moim zdaniem nie należy narzucać nastolatkowi sposobu ubierania- to nie daje żadnych efektów prócz takiego że dziecko zaczyna oszukiwać. Miałam koleżankę, która nosiła ubrania (zakazane przez rodziców) w torbie i zanim weszla do szkoły to sie przebierała. Wracając do domu ubierała to w czym wyszła z domu. Czyli młodzież potrafi tak wykombinować, żeby wyszło "na ich" W ogóle dorastająca młodzież ma niezłe pomysły a zadaniem rodziców jest tak wychować by tych pomysłów było jak najmniej. Nadmierne zakazy niestety nic nie dają a jeszcze pogłebiają problemy. Wbrew pozorom dzieci nie są głupie i można z nimi iść na pewne kompromisy. No i warto przestrzegać określonych granic. Znalazłam świetny tekst na tym blogu http://nianio.com.pl/nigdy-tego-nie-mow-do-nastolatka/ Zgadzam się że na pewne zwroty nastolatki reagują nadmiernie impulsywnie Trzeba pamiętać o jednym- ze zbuntowanego nastolatka dość szybko wyrasta fajny, młody myślący człowiek
A co byście polecili dla nastolatki na studniówkę? Dodam, że córka jest bardzo wymagająca. Ważne jest dla mnie, żeby strój był nowoczesny i elegancki, ale nie wyzywający. Ostatnio trafiłam na tę stronę http://www.morzeurody.pl/jak-sie-ubrac-na-studniowke/ . Co o tym myślicie?