BIMBI.pl

a może to spotka mkolanek?

Byłoby cudownie! To była by najpiękniejsza niespodzianka!!!

Oby tak było, życzę Tobie tego!

miałam napisac więc pisze - 28.07 się rozpakowałam... na świat przyszedł Igor - ważył 4160 i miał 56cm... poród był ekspresowy nawet sie nie zdażyłam przygotować a po 2 parciach już było po wszystkim .
w szpitalu spędziliśmy 3 dni i od wczoraj jesteśmy już w domku

ale stresa miałam przed porodem - rano jakoś inaczej czułam skurcze i postanowiłam że trzeba po mame dzwonić żeby została z Wiki, tyle co spakowałam torby do końca i pojechaliśmy z moim do szpitala, a tam niespodzianka bo na drzwiach kartka ze jest remont do końca wrzesnia - więc szukamy lekarza i mu mówimy o co chodzi a ten ze porodówki nie ma, ale przewiozą mnie karetka do innego szpitala suuper se pomyślałam - okazało się że ów szpital jest 100 m dalej a tam pani na izbie przyjeć że nie ma miejsc na porodówce - a ja już skurcze co 2 minuty wtedy mnie przyjeli i tyle co dowieźli mnie na sale porodowa i może mineło pół godziny i było po wszystkim .....

każdej kobiecie życzę takiego porodu

SUZI!!!
Z całego serca gorąco Wam GRATULUJĘ!!!!!!!
Życzę powrotu do sił i dużo zdrówka i radości oraz opieki Aniołów i Matki Bożej dla Igorka - i Wiki
GRATULACJE!!!!!

przyłączam się do życzeń mkolanek

suzi napisał(a):miałam napisac więc pisze - 28.07 się rozpakowałam... na świat przyszedł Igor - ważył 4160 i miał 56cm... poród był ekspresowy nawet sie nie zdażyłam przygotować a po 2 parciach już było po wszystkim .
w szpitalu spędziliśmy 3 dni i od wczoraj jesteśmy już w domku

ale stresa miałam przed porodem - rano jakoś inaczej czułam skurcze i postanowiłam że trzeba po mame dzwonić żeby została z Wiki, tyle co spakowałam torby do końca i pojechaliśmy z moim do szpitala, a tam niespodzianka bo na drzwiach kartka ze jest remont do końca wrzesnia - więc szukamy lekarza i mu mówimy o co chodzi a ten ze porodówki nie ma, ale przewiozą mnie karetka do innego szpitala suuper se pomyślałam - okazało się że ów szpital jest 100 m dalej a tam pani na izbie przyjeć że nie ma miejsc na porodówce - a ja już skurcze co 2 minuty wtedy mnie przyjeli i tyle co dowieźli mnie na sale porodowa i może mineło pół godziny i było po wszystkim .....

każdej kobiecie życzę takiego porodu

suzi, ja również gratuluję! Napisz, jak się czuje Twój Igorek i może zamieściłabyś jakieś zdjęcia, żeby nam się pochwalić. Najlepiej w dziale 2010 http://www.bimbi.pl/viewforum.php?f=73

Pozdrowienia dla Ciebie i Twojego Igorka!

hej, jestem tu nowa to i się przywitać i przedstawić by wypadało. Tak więc na imie mi Monika heh
i ja z takim pytaniem może głupie, ale ciągle o tym myśle i być może któraś z pań będzie wiedziała czy:
ginekolog może się pomylić przy wykrywaniu ciąży, tzn.powie mi, że jestem we wczesnej ciąży a jej nie będzie? w sumie dał mi też skierowania na badania i kazał brać kwas foliowy a ja ciągle chodze i tak jakoś nie dowierzam. A dlaczego? Bo przed wizytą dostałam okres,no niby spóźnił się 2 tygodnie ale dostałam poszłam a tu mi doktorek że "wczesna ciąża" to dla mnie troche szok i może ktoś rozwieje moje wątpliwości. Kolejną wizyte mam dopiero na 8 września i już do głowy dostaje. Oczywiście to wcale nie będzie nic złego jeśli naprawde jestem w ciąży heh:) bardzo prosze o odp i przepraszam że troszke chaotycznie napisane

jeśli ginekolog się myli /chyba nie/, to nie powinien być ginekologiem.

No też tak myśle, a ten okres był/jest dla mnie zmyłką i sama już nic nie wiem i już bym wolała mieć mdłości i rzygać to bym była pewna a tu jak na złość nic, nawet jako takich zachcianek nie mam. A z drugiej strony nie byłam pierwsza pacjentką tego gina to prędzej by sie chyba pomylił jakby ciąża była a by powiedział ze jej nie ma. W takiej wielkiej kropce jestem..
Ale jak jestem no to o ile się nie myle, to koniec drugiego miesiąca