Po urodzeniu dziecka (nie) wszystko się zmieniło.
Czuję się tą samą osobą, co przedtem. Jestem niby niezależna. Chyba większość kobiet pomimo posiadania pociechy czuje się indywidualnością. To skąd biorą się Matki Polki? Ta kobitka zaangażowana całą sobą w wychowanie i dopieszczanie maleństwa.
Zaczyna się niby niewinnie. Wiadomo, że potrzeby dziecka są najważniejsze. Nie wiadomo jednak dlaczego kiedy kobieta karmi naturalnie mężczyzna pomniejsza swoją ilość obowiązków wobec dziecka stwierdzając, że On przecież Cyca nie wywali
w przypadku gdy: dziecko płacze, jest śpiące, chce się bawić itp.
Kobieta chcąc nie chcąc część z tych tłumaczeń racjonalizuje. Rzeczywiście, gdy dziecko płacze może być głodne, gdy jest śpiące, a smoczka nie ssie to mama może się przydać. Przynajmniej jest tak w moim przypadku.
Jestem rozgoryczona, gdy chcąc gdzieś wyjść np. na spacer muszę brać zawsze maluszka. Gdy w nocy dziobaczek się budzi trzeba go przewinąć i nakarmić...a mój Pan ( bo tak n...
[ dalej ]